Wakacje dziwna rzecz: jak zwykle się nie opalam, jem dużo lodów, co chwile piekę muffiny z owocami, pije zieloną herbatę i czytam mniej lub bardziej fajne książki.
Rysunek mroczny-ciemny-nieprzyjemny, bo do mojego pokoju światło nie dochodzi, naczytałam się dziś o wiwisekcji, a także obejrzałam obrazki z testu Draize'a.
Szukam energii, natchnienia, mocy stwórczej.
I to tyle na dziś.
Mam nadzieje, że miło spędzacie czas a nie tylko siedzicie przed komputerami czytając jakieś smęty ;)
wtorek, 4 sierpnia 2009
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
1 komentarz:
czytając ostatnie zdanie mam opory przed napisaniem tego komentarza :]
Prześlij komentarz