wtorek, 4 sierpnia 2009

Nie Moc Stwórcza.

Wakacje dziwna rzecz: jak zwykle się nie opalam, jem dużo lodów, co chwile piekę muffiny z owocami, pije zieloną herbatę i czytam mniej lub bardziej fajne książki.

Rysunek mroczny-ciemny-nieprzyjemny, bo do mojego pokoju światło nie dochodzi, naczytałam się dziś o wiwisekcji, a także obejrzałam obrazki z testu Draize'a.

Szukam energii, natchnienia, mocy stwórczej.

I to tyle na dziś.
Mam nadzieje, że miło spędzacie czas a nie tylko siedzicie przed komputerami czytając jakieś smęty ;)

1 komentarz:

stab pisze...

czytając ostatnie zdanie mam opory przed napisaniem tego komentarza :]