czwartek, 30 lipca 2009

O Tym Że Nie Wszystko Jest Takie Jakbyśmy Chcieli.

Dzisiejszy odcinek sponsorują:
1. TA REKLAMA - a jednak telewizja może zainspirować.
2. TA KOSZULKA - ja też taką chce, tylko Rooshofą (czy jak to się tam pisze :P)
3. Oczywiście rysunek nie powstałby gdyby nie bezdrzwiowy stan w jakim znalazł się mój dom.

A co pozatym? Moja ulubiona firma, która zdziera ze mnie co miesiąc abonament w wysokości 55zł (w którym nigdy się nie mieszczę), wysłała mnie za friko na Harrego Pottera i Księcia Półkrwi. Fajnie było, ale(!) na podstawie jakiej książki był ten film? Eufemizmem byłoby powiedzenie, że to luźna adaptacja... Paskuda Ruda jako potteromaniaczka zgłasza sprzeciw.

środa, 15 lipca 2009

Za-stoje.

Jak nie urok to... A tak właściwie to nic mnie nie ustrawiedliwia. Niemniej jednak, odnoszę wrażenie, że nie potrafię rysować bez tableta. Czuje się jak bez ręki. Póki co, setki zdjęć zawalają mój twardy dysk, część do obejrzenia na picasie.
Jako że notka bez obrazka to nie notka, wklejam fotę kotków - mojego absolutnego zauroczenia w ostatnim czasie. Kto zgadnie gdzie owe koty są wyszyte (naszyte)? Nagroda w postaci ogromnej satysfakcji i podwyższonej samooceny, zostanie przyznana bezpośrednio po prawidłowej odpowiedzi ;]

sobota, 4 lipca 2009

Pocztówka Przedwakacyjna.

Pakuje się, tydzień z dala od codzienności, niekoniecznie w malowniczym miejscu, ale nie ma co marudzić. Później jadę na trochę do domu i właśnie z nim kojarzy mi się ten rysunek. Ciesze się, na samą myśl siedzenia w ogrodzie - chyba zaczynam się starzeć ;]
Wiem, że średnio mi te stopy wyszły ale... pierwszy raz narysowałam coś tego typu. Usprawiedliwia mnie to?

czwartek, 2 lipca 2009

Schematy Poznawcze.

Komu coś podobnego się nie wydarzyło - niechaj pierwszy rzuci kamień ;P
Dziś w wykonaniu Alira i Marceli, którym bardzo niedługo przyjdzie odciąć uczelnianą pępowinę ;] Trzymajcie kciuki!

p.s. Mam wakacje :D
p.s.s. Rysunków będzie więcej i częściej!