Życie dostarcza mi ostatnio tylu inspiracji... Nie ogarniam po prostu. To, co jest moją bolączką w ostatnim tygodniu, to telefony od rodziców ;]
O inny traumach nie wspomnę, bo wciąż się łudzę, że pani D. znajdzie jednak mój test i dostane wpis...
Miłego weekendu!
piątek, 26 czerwca 2009
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
1 komentarz:
srogooooooooo
Prześlij komentarz