szkic z wakacji (powstał w pociągu;)), za kolory wzięłam się dopiero wczoraj. skłamałabym mówiąc że jestem zadowolona z efektu...
ale praktyka czyni mistrza, prawda?
...przynajmniej żywię taką nadzieję.
czwartek, 25 września 2008
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz